20 stycznia 2017

Zaufaj mi V (Roksana)

zbiory własne Autorki
Rozdział 12 (Czwartek)

Fabio nie spał od dobrych dwudziestu minut, ale nie miał ochoty jeszcze wstawać. Obok niego spoczywała pogrążona w głębokim i spokojnym śnie Caterina. – „Jak dobrze byłoby z nią zasypiać i budzić się w jej ramionach” – pomyślał. Ale to nie było takie proste, jak mogło się wydawać. Ona miała swój dom, pracę, przyjaciół, gdzieś daleko… Czy zrezygnowałaby z tego wszystkiego dla niego? Spojrzał na leżącą obok kobietę. Spała niczego nieświadoma, z rozchylonymi ustami, wciąż obrzmiałymi od pocałunków. WIĘCEJ...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.