![]() |
StockSnap, bez tytułu, CC0 |
Czule gładziła pokornie zgiętą łodygę
nierozkwitłego jeszcze tulipana, z zielonym pąkiem, dopiero w połowie
długości nabierającym powoli koloru. Choć teraz przypominał ledwie
wyklute pisklę z głową ciążącą ku ziemi, niedługo będzie się pysznił
soczystym pomarańczem i żółcią, przez kilka dni rosnąc i rozkwitając,
tylko po to, by odejść w zapomnienie, podobnie jak wiele innych,
hodowanych specjalnie na ten jeden dzień.
Kiedy została z nim sam na sam, wprawił
ją w melancholię. Nie dlatego, że jeden jedyny, podarowany przez kolegów
z pracy, z życzeniami składanymi, ponieważ wypada.
Nie, raczej dlatego, że wraz z mlekiem matki wyssała przekonanie, iż
jeden dzień w roku jest dniem kobiet, wszystkie pozostałe zaś są dniami
mężczyzn.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.