16 maja 2017

Uratuj mnie I (Roksana)

Michael Taggart, „Mist – matt”, CC BY-NC 2.0
Rozdział 1

Rok 2007. Adriatyk.

Dobrze zbudowany młody mężczyzna siedział na brzegu podwójnego łóżka, w którym leżała pogrążona we śnie kobieta. Patrzył na nią z czułością, z jaką patrzy się na śpiące dziecko. Nieco ostre rysy pięknej twarzy łagodziły pełne usta i wyjątkowo długie rzęsy, rzucające cienie na blade policzki. Całość okalały kasztanowe loki rozrzucone niedbale na poduszce. Mężczyzna przeniósł wzrok na lewe ramię dziewczyny, pokryte starannie założonym opatrunkiem. Kołdra ledwie zakrywała pełne piersi, tak by nie urażać okolicy osłoniętej gazą. Śpiąca oddychała głęboko i spokojnie. – „Nic dziwnego” – pomyślał, zerkając na szafkę zastawioną środkami przeciwbólowymi i nasennymi. Spojrzał w podłużne okienko, za którym przesuwał się krajobraz pełen wody i poszarpanych skał. Wszak znajdowali się oboje w kabinie luksusowego jachtu. WIĘCEJ...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.